Książce przyświeca motto z wiersza Wisławy Szymborskiej: „Jesteśmy dziećmi epoki. Epoka jest polityczna". Autor przedstawia różne zależności, powikłania i uwikłania zachodzące w przestrzeni miedzy pisarzem i jego twórczością a sferą polityki w latach Polski Niepodległej (1918-1939), podczas wojny i w okresie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.
Po rozdziale wstępnym, będącym ogólnym zarysem mapy polityczno-literackiej lat międzywojennych, następuje przedstawienie doświadczeń młodych polonistów Uniwersytetu Jagiellońskiego z czasów przed drugą wojną światową (Koła Literacko-Artystycznego „Litart", Koła Naukowego Polonistów UJ) na podstawie materiałów archiwalnych, a także doświadczeń wybitnych krytyków tamtych lat (Ignacego Fika, Ludwika Frydego, Bolesława Micińskiego, Włodzimierza Pietrzaka, Kazimierza Wyki), których twórczość rozwijała się pod ciśnieniem zagrożeń poprzedzających (i zapowiadających) drugą wojnę światową.
Sylwetki Kazimierza Wyki, Leona Schillera i Władysława Bartoszewskiego umożliwiają pokazanie wielostronnych, różnych w różnym czasie (przed wojną, w trakcie wojny i po jej zakończeniu), złożonych relacji łączących twórczość i biografię twórcy ze światem polityki. Szczególny splot politycznych uwikłań nadaje znamię tragizmu losom Tadeusza Hołuja w pewnym okresie. Dramatyczne są dzieje esejów Andrzeja Stawara. Stosunek Jerzego Giedroycia do Witolda Gombrowicza odsłania instrumentalne (podporządkowane celom politycznym) traktowanie pisarza, przeciwko czemu on się buntuje.
Kolejne rozdziały ukazują różne style reagowania pisarzy na wydarzenia związane z październikiem 1956 roku. W rozdziale Bohater naszych czasów zawiera się wizja człowieka XX wieku - od Conrada, przez Camusa i Iwaszkiewicza, do Jonathana Littella.
Książkę zamyka rozdział zatytułowany Dotykać tego brudu? o uwikłaniu literata w politykę, które doprowadza go do przyjęcia roli tajnego współpracownika Służb Bezpieczeństwa.