Jugosławia. Historia w zarysie - recenzja
Autor: prosperiusz o poniedziałek, maja 27, 2013
W polskiej historiografii brakowało do tej pory publikacji skupiającej się na państwowości jugosłowiańskiej całkowicie, za to mieliśmy syntetyczne opracowania dotyczące między innymi Bałkanów w XX wieku (Mieczysława Tantego) czy też Historię Bałkanów XVIII - XX wieku (do 1981 roku) Barbary Jelavich. Luka ta została wypełniona publikacją Leslie Bensona pod nazwą: "Jugosławia. Historia w zarysie" wydaną nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Autor jest brytyjskim historykiem o zainteresowaniach politologicznych i socjologicznych, profesorem University College w Northampton.
Publikacja została podzielona na 10 części.Bardzo dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie na samym początku map, słowniczka oraz kalendarium które są doskonałym wporowadzeniem do książki.
"Prolog: droga do Kumanova" (czyli rozdział pierwszy) zajmuje się szczegółowo genezą zjednoczenia Słowian Południowych, które nastąpiło w 1918 roku w postaci Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców. Formą wprowadzenia jest także rozdział drugi, w przeciwieństwie do pierwszego - prologu który kładł nacisk na ukazanie tendencji zjednoczeniowych wystepujących wśród Słowian południowych w dziewiętnastym wieku, zajmujący się platformą zjednoczeniową w latach 1914 - 1918, między innymi Deklaracją z Korfu - będącą pierwszym krokiem do utworzenia konstytucyjnej monarchii Serbów, Chorwatów i Słoweńców. Mamy tu także omówioną deklarację prezydenta Wilsona, popierającego niepodległość Słowian południowych. I tutaj warto opowiedzieć o przypisach na końcu książki zamieszczonych do każdego rozdziału, będących cennym rozszerzeniem prezentowanych wiadomości. Rozdział ten wspomina też nie tyle o współnych tendencjach zjednoczeniowych co o trudnym czasie I wojny światowej kiedy to na terenie Bośni i Hercegowiny
szerzyły sie zbrodnie i anarchia, a teren ten był obszarem podsycania tendencji niepodległościowych Serbów, Chorwatów oraz pokazuje funkcjonowanie królestwa Jugosławii, bo taką nazwę w 1929 roku przyjęli Słowianie południowi dla swego państwa - mamy omówione między innymi rzezie serbskich wiosek na terenie Bośni i Hercegowiny.
W rozdziale tym ukazano też pierwsze po I wojnie światowej wybory parlamentarne. Rozdział ten także zajmuje sie problematyką innych, poza Słoweńcami, Serbami i Chorwatami narodowościami zamieszkujących Królestwo SHS. Są to bardzo ważne fragmenty, gdyż ukazują one, jak będzie sprawowana władza w powojennej Jugosławii.
Rozdział trzeci nosi tytuł "Krótki żywot rządu konstytucyjnego" i od razu zajmuje się okręgami wyborczymi na terenie Królestwa SHS, których było 88, a podzielone były tak, byh Serbowie w każdym okręgu stanowili większość. Pokazuje ten rozdział, do kogo tak naprawdę w powojennej "Jugosławii" należała władza - do narodu serbskiego, który dążył do zdominowania innych narodów południowośłolwiańskich - stolicą został przecież Belgrad a dynastią panującą była dynastia serbska W rozdziale tym ukazano także pojawienie się czetników - organizacji serbskiej, której między innymi w II wojnie światowej przypadnie spory udział - to nic innego jak ukazanie dominacji serbskiej w nowym południowosłowiańskim państwie. Zwrócił autor też uwagę na trudny parlamentaryzm jugosłowiański zaraz po I wojnie światowej - między innymi ukazano przepychanki partyjne, które uniemożliwiały polityczne porozumienie. Mamy tutaj też szczegółową analizę konstytucji "vidowdańskiej". oraz ukazanie likwidacji rządów konstytucyjnych. Autor zajął się też naświetleniem powstającego nacjonalizmu chorwackiego, który oparcie swe znalazł w masach chłopskich. Ukazano też gospodarkę, zwłaszcza serbską. Końcowe strony tego rozdziału zawierają odpowiedź na bardzo ważne pytanie: co odziedziczył centralny rząd. Wreszcie koniec rozdziału przynosi nam omówienie upadku Królestwa Jugosławii. Zwieńczeniem tej części książki jest działalność króla Aleksandra oraz omówienie gospodarki Jugosławii od 1929 roku.
Rozdział czwarty nosi nazwę "Okrążenie i destrukcja pierwszej Jugosławii" - obejmuje lata trzydzieste XX go wieku. Zajęto się w nim między innymi kwestią konkordatu który nie wszedł w życie, prześladowaniami kosowskich Albańczyków, nadaniem w 1939 roku w ramach Królestwa Jugosławii autonomii Chorwacji.
Rozdział piąty - "Wojna, wojna domowa i rewolucja" obejmuje lata 1939 - 1945 - mamy tutaj informacje o jugosłowiańskiej liczbie ofiar II wojny światowej, czetnikach, między innymi o co walczyli czetnicy jako partyzantka II wojny światowej, o partyzantce "titowskiej" czyli komunistycznej, organizacji komunistycznej partyzantki, świetnym elementem tego rozdziału jest także ukazanie konfliktów pomiedzy partyzantką czetników a partyzantką komunistyczną - początek zwalczania się obydwu ugrupowań. W rozdziale tym zajął się autor także okrutnymi prześladowaniami przez Chorwatów Serbów. Ukazano także straty wojenne muzułmanów i bestialstwo mordów na nich popełnianych. Ukazano także rolę AVNOJ jako rządu tymczasowego, kapitulację Włoch i w koncu powstanie Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii.
Autor skupił się w tym rozdziale także na "czerwonym terrorze", istnieniu kolaboranckiego SS Skanderberg, problemem z samookreśleniem się Macedonii - i tu jest bardzo ważna rzecz- współcześnie trwają zażarte spory o tym czy istnieje odrębny język i naród macedoński, a autor ma sam na tę sprawę pogląd: uważa, że wyodrębnienie macedońskiego języka i narodu miało byc sposobem na umocnienie macedońskiej tożsamości narodowej, którą specjalnie stworzyła komunistyczna Jugosławia. Następnie mamy analizę konstytucji jugosłowiańskiej z 1946 roku, gdzie zawarto zapis, iż każda składowa część Jugosławii ma prawo do secesji.
Rozdział szósty - Długi marsz rewizjonizmu omawia "odpadnięcie" komunistów jugosłowiańskich od Moskwy i naświetla nam początki "titoizmu". Skupia się tez na gospodarce komunistycznej Jugosławii oraz pomocy dla niej płynącej szerokim strumieniem z Zachodu. Lwią częścią samej książki i tego rozdziału jest szczegółowa analiza socjalizmu jugosłowiańskiego - alternatywnej "trzeciej" drogi, którą rozwinęła Jugosławia. Zajmuje sie też podziałem federalnych środków, następnie mamy analizę kolejnek konstytucji jugosłowiańskiej z 1963 roku. Poświęcono tez trochę miejsca na "technokrację socjalistyczną", plus zasady socjalizmu rynkowego, oraz na ukazanie Tity jako dyplomaty państw niezaangażowanych.
Rozdział siódmy nosi nazwę "Reforma i reakcja" i mamy w nim dalsze dywagacje na temat gospodarki komunistycznej Jugosławii. Omówiono sytuację robotników jugosłowiańskich, kłopoty gospodarki komunistycznej, jugosłowiańskie bezrobocie i emigrację zarobkową. Znalazło sie też miejsce na analizę problemu kosowskiego, IX kongres partii komunistycznej, a takze na gospodarkę słoweńską i chorwacką kontra centralizm jugosłowiański., przyczyny separatyzmów, kłopoty wewnątrz partii, zagadnienie federalizmu i centralizmu, oraz analizę konstytucji z 1974 roku. Rozdział zakończony jest omówieniem kłopotów gospodarczych - inflacji i zadłużeniu.
Rozdział ósmy nosi nazwę "Koniec titoizmu". Skupia się na ośmioosobowej prezydenturze, załamaniu gospodarczym, omówieniem stabilnej gospodarki słoweńskiej, gospodarce kosowskiej i jego rozwojowi, Kosowo jako wewnętrzny problem Serbii, chorwacki nacjonalizm, narastanie nacjonalizmów serbskiego i rola w nim mitu kosowskiego, opuszczanie przez Serbów Kosowa, analizę Bosniaków muzułmańskich - jako mieszkańców miast w Bośni i Hercegowinie, dochodzeniu do władzy Miloszevicia, omówienie separatyzmu Słowenii.
Rozdział dziewiąty nosi nazwę "Powrót do Kumanova" i opowiada o zmianach w serbskiej konstytucji, Chorwacja narodowca Tudjmana, krótka wojna w Słowenii, skład piątego okręgu wojskowego, o przemienieniu współnej jugosłowiańskiej armii w armię serbska, o Jugosławii jako "państwie w trakcie rozpadu", dużą część tego rozdziału poświęcono na wojnę w Bośni, bestialstwo Srebrenicy oraz ubóstwo społóeczeństwa Serbii. Rozdział wieńczy wojna w Kosowie, bombardowania NATO, i upadek Miloszevicia.
Rozdział dziesiąty jest Postscriptum i zajmuje się "Bałkanami tworzonymi na nowo": kwestia Czarnogóry, antyserbska propaganda, problemy bardzo poważne współczesnej Macedonii, kwestia stałej obecności wojsk międzynarodowych w Bośni i Hercegowinie,demokratyczne przemiany w Chorwacji.
Książka jednym słowem jest świetnie skonstruowana, zapełnia skutecznie lukę w polskiej historiografii w zakresaie państwa jugosłowiańskiego. Obowiązkowa lektura dla każdego historyka, bałkanisty i filologa południowosłowiańskiego.
Ocena recenzenta: sześć na sześć
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Uniwersytetu Jagiellońskiego