Zadanie przed namiCzy wspólnota jest do-pomyślenia? Czy będąc z innym, z inną, z innymi, wraz z nimi trwając w jedności, w tej wyczekującej egzystencji, w tym zdaniu jedno na drugie, w tej dojmującej, acz nigdy niespełnionej do końca współobecności, można naprawdę o niej myśleć? Czy myślenie nie przesłania woalem pojęcia i nie zagłusza jazgotem słów wszystkiego, co ma przemyśleć? Czy nie rozprasza świętości, nie wypełnia czarnej, przejrzystej nicości mgłą? Czy nie rozrywa wspólnoty, rodząc potwory zwątpieni ...Przejdź do strony książki
Ta strona wykorzystuje pliki cookies.
Dowiedz się więcej...